Droga zbłąkanych wędrowców, Informatory przewodniki
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ISBN 978-83-61942-25-2
Tekst:
Artur L. Szejner
Tłumaczenia:
Europeum Centrum Tłumaczeń Wrocław
Opracowanie:
Wydawnictwo Turystyczne PLAN
ul. J. Słowackiego 14
58-500 Jelenia Góra
tel./fax 75 75 260 77
plan@plan.jgora.pl
www.plan.jgora.pl
Redakcja merytoryczna:
Ewa Koczergo, Grzegorz Szczygieł
Fotograie:
Archiwum Gminy Bystrzyca Kłodzka - Tomasz Gmerek,
archiwum PLAN
Wykorzystane pocztówki pochodzą ze zbiorów
archiwalnych Wydawnictwa Turystycznego PLAN
Opracowanie graiczne oraz skład komputerowy:
Tomasz Hauzer
Druk:
Drukarnia Leyko Kraków
Wydawca:
Gmina Bystrzyca Kłodzka
ul. H. Sienkiewicza 6
57-500 Bystrzyca Kłodzka
www.bystrzycaklodzka.pl
ISBN 978-83-61942-25-2
Wydanie I - 2009
Nakład: 2000 egz.
Drogą
zbłąkanych
węDrowców
Przewodnik
dla aktywnych
po Ziemi Bystrzyckiej
2
Wstęp
Jest taka gmina ...
3
Stary Waliszów, w tle Krowiarki i Masyw Śnieżnika
Jest taka gmina
lodowcowe zasypały jej koryto, więc wycięła
sobie nowe, to dzisiejsze.
tej kotliny. Jeśli szukać analogii, sródsudeckie
zapadlisko, o którym mowa, jest miniaturą po-
dobnych wielkich rowów afrykańskich.
i jest w tej gminie, w północnej części Gór
Bystrzyckich, Droga Zbłąkanych Wędrowców.
Zaczyna się koło kościoła w Lasówce i przez łąki
biegnie w gęste świerkowe lasy. Nim dotrze do
Zielonej Drogi, minie od wschodu szczyty Bieśca
i Piekielnicy. Ten, kto ją tak nazwał, musiał być
wielkim romantykiem. A my postanowiliśmy
przenieść tą drogę do tytułu przewodnika. Co
nie oznacza, że trasy w nim opisane wpuszczają
turystę „w maliny”.
RGN ciągnie się na długości ok. 30 km od linii
Stara Łomnica – Przełęcz Mielnicka aż po Prze-
łęcz Międzyleską i ma uśrednioną szerokość
10 km.
Natura dała RGN wspaniałą oprawę. Jego pozor-
ną monotonię rozbijają wysoczyzny Idzikowa
i Łomnicy, Wyszkowski Grzbiet oraz najbardziej
malownicza, północna część Krowiarek. Od za-
chodu RGN zamknięty jest imponującym wałem
Gór Bystrzyckich (dł. ponad 40 km), gęsto zale-
sionych, z szerokimi leśnymi duktami, które cza-
sem idą „jak strzelił”. Rozcięte są te góry dziką
doliną Bystrzycy Łomnickiej, Spaloną Drogą i jej
przedłużeniem z Przełęczy Spalona do Mostowic
oraz drogą z Długopola – Zdroju do Przełęczy
nad Porębą. Niemal zrównana wierzchowina
masywu przechodzi na południe od „Spalonej”
w wyraźnie zaznaczające się kopiaste grzbiety.
Zachodnią granicą Gór Bystrzyckich jest Dolina
Dzikiej Orlicy zaliczana do pięciu najpiękniej-
szych w Sudetach. Dalej wznosi się nad nią rów-
noległe pasmo Gór Orlickich, nazywanych też
Wydzielony został ten rów tektoniczny z Ko-
tliny Kłodzkiej dopiero w połowie ub. wieku,
choć zwyczajowo nadal zawiera się w nazwie
Rów Górnej Nysy, bo w nim i na zboczach
dwóch masywów górskich rozłożyła się Gmina
Bystrzyca Kłodzka, jest absolutnie niepowta-
rzalny nawet w subregionie tak wyjątkowym
jak Ziemia Kłodzka. Dnem RGN (takiego skrótu
będziemy używać) płynie Nysa Kłodzka, która
kiedyś, w plejstocenie niosła swe wody trochę
inaczej – przez Domaszków i Wilkanów. Osady
Wiadukt kolejowy
w Bystrzycy Kłodzkiej
Masyw Śnieżnika
Pasmo Krowiarek
z Przełęczy Puchaczówka
Zima w Górach Bystrzyckich
4
Walory turystyczne i krajobrazowe
5
Walory turystyczne
i krajobrazowe
Czeskim Grzebieniem, królestwo legendarnej
Kačenki, co nie chciała Karkonosza.
Po drugiej stronie RGN – Masyw Śnieżnika, ab-
solutnie wyjątkowy rozróg w polskich górach.
Jego najdłuższe odgałęzienie (ramię) o dł. 23 km
wybiega na północ i jest wyraźnie rozdzielone
przełęczą Puchaczówka. Przed nią Żmijowiec
i Czarna Góra, za nią pasmo Krowiarek, które
kończą się w okolicach Żelazna niewysoką Dę-
bową i Wapniarką. Najbardziej malownicze jest
krótkie ramię zachodnie z Igliczną i Jaworową
Kopą.
Nie tylko walory krajobrazowe
przesądzają o atrakcyjności tego
zakątka Ziemi Kłodzkiej. Jest on
jakby stworzony do uprawiania różnych form
turystyki, rekreacji i aktywnego wypoczynku.
Masowa turystyka jeszcze tu – póki co – nie
dotarła.
Góry Bystrzyckie, jak żadne inne jawią się ni-
czym raj i ziemia obiecana w jednym dla tych, co
uwielbiają pedałować na dwóch kołach i ślizgać
się na deskach. Ich niemal zrównana wierzcho-
wina i takiż przebieg doliny Dzikiej Orlicy, sieć
leśnych dróg w znacznej części utwardzonych
i dobrze utrzymanych, długo zalegający na
nich śnieg – to atuty, które dostrzeżono już
w poł. XIX w., a na dobre zaczęto z nich korzy-
stać po uruchomieniu linii kolejowej z Kłodzka
do Międzylesia (1875 r.). Wkrótce do istnie-
jących już schronisk dojdą te w Wójtowicach
(dwa), w Wyszkach i „na Hucie”.
W takim to miejscu i otoczeniu, w schodowej
rzeźbie progów tektonicznych Rowu Górnej
Nysy, zamkniętych wspaniałymi masywami,
zakreślone zostały granice bystrzyckiej gminy.
Czarna Góra
coś specjalnego dla narciarzy śladowych – trasa
jak wymarzona, pod leśną ścianą Śnieżnickiego
Parku Krajobrazowego, na linii Nowa Wieś – Ja-
worek – Szklary – Marianówka – Idzików.
Zaniedbana po wojnie infrastruktura turystycz-
na, nie tylko w Górach Bystrzyckich, już się pra-
wie odrodziła w nowym kształcie – pensjona-
tów i gospodarstw agroturystycznych. Dziś nie
trzeba szukać noclegu w Lasówce i Mostowi-
cach, w Porębie i Poniatowie, w Nowej Bystrzy-
cy, Starej Łomnicy i w każdej innej wiosce.
W niepamięć zapadły piękne tradycje sportów
zimowych, które zrodziły się w Międzygórzu
– miniaturze Alp i gór Norwegii stworzonej tu
przez panią kamienieckiego pałacu Mariannę
Orańską z królewskiego rodu Niderlandów.
Z Karkonoszy do Międzygórza przyszła moda
zjeżdżania na rogatych saniach, których kil-
ka egzemplarzy wersji sportowej zakupiła
bystrzycka sekcja GGV. Tu pierwsze kursy nar-
ciarstwa zjazdowego w Sudetach prowadził
Mathias Zdarsky z Wiednia, niekwestionowany
ojciec alpejskiego białego szaleństwa.
Po drugiej stronie RGN kraina odmienna – gór
trochę dalszych, wyższych i bardziej rozczłon-
kowanych, takich dla narciarzy zjazdowych,
ski–tourowców i rowerzystów, którym śnią się
przewyższenia i ekstremalne spady. Jest tam też
Okolice Gorzanowa
Zjazd saniami rogatymi - przełom XIX/XX w.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]