Drunk Otaku Inn - Numer 04, Magazyn Anime & Manga - Drunk Otaku Inn

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
#4
D
runk
taku
nn
N
o
e
o
o
u
z
z
l
w
o
Rodem z Chobits
Androidy
Ponadto recenzje:
Photon
,
Chäos;HEAd,
NHK ni Youkoso
, DiGi Charat
...oraz inne g³upoty
O
I
S
c
êœ
i
e
g
w
g
R
k
!
D
runk taku nn
O
I
Na pocz¹tek chcielibyœmy jako redakcja do³¹czyæ siê do
¿yczeñ z ok³adki. Niechaj wam 2009 rok p³ynie mlekiem i
miodówk¹. A co w tym numerze? Tak jak obiecaliœmy, odbiliœmy
sobie iloœæ stron z zesz³ego miesi¹ca. Jest co czytaæ. Zwróæcie
uwagê, ¿e nam siê tym razem materia³ z wra¿enia a¿ podzieli³ na
bloki tematyczne. Wspó³pracowników oraz czytelników przybywa,
a my wyra¿amy g³êbok¹ nadziejê i bêdziemy robili wszystko by owa
tendencja siê utrzyma³a. A teraz - do lektury!
Japonia
Spis rzeczy
Androidy rodem z Chobits . . . . . . . . . 3
Alkohol w Kraju Kwitn¹cej Wiœniówki . . . 8
Photon: The Idiot Adventures . . . . . . . . 11
Chaos;HEAd . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 13
NHK ni Youkoso! . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17
iGi Charat . . . . . . . . . . . . . . . . . 19
Dlaczego Mokon nie ssa³? . . . . . . . . . . . 20
Dlaczego Naruto ssie? . . . . . . . . . . . . . . 22
Kolaboranci
Wszystkie teksty oraz oprawa graficzna s¹ w³asnoœci¹ intelektualn¹ redakcji i nie mog¹ byæ kopiowane,
fotografowane w nieprzyzwoitych sytuacjach, ani zmuszane do pope³niania czynów karalnych, bez jej zgody.
Anime
D
Ssanie
Androidy
Fakt czy fantazja?
Ho³ ho³ ho³. Witajcie, otaku w grubych okularach, czytaj¹cy namiêtnie
nasz jak¿e pouczaj¹cy zin. To ja, wasz œwiêty Dzb... Miko³aj Ma³yszeq. Byliœcie
grzeczni w tym roku? Ile jaboli wypiliœcie? Karolku, tylko trzy? To za ma³o... Ale to
nic. Œwiêta na pewno nie bêd¹ smutne dla otaku z ca³ego œwiata, a to za spraw¹
pewnego kanadyjskiego jajog³owego, pana Le Trunga.
WyobraŸcie sobie, ¿e jesteœcie zmêczeni prac¹/szko³¹/piciem/czym
innym i wracacie do domu po d³uuugim dniu, a na chacie macie syf, malariê i puste
butelki. Zapewne wiêkszoœæ studentów i tym podobnych osobników wie o czym
mówiê. A teraz rozpatrzmy inn¹ opcjê. Wracacie zmêczeni, deszcz pada, g³odni
jesteœcie nieprzeciêtnie... a tutaj otwiera Wam drzwi przed nosem œliczna kobieca
androidka (o obowi¹zkowych mangowych kszta³tach i du¿ych... oczach).
Zdejmuje Wam z plecków p³aszczyk, sadza na fotelu, po czym zdejmuje mokre
buty, nak³ada takiemu otakowi ciep³e suche pantofle i podaje obiad. A nastêpnie,
wieczorem siedzicie i ogl¹dacie razem jakieœ anime, po czym w nocy ludzka
androidka zasypia przy was, masuj¹c Wam plecki. Jak podoba siê Wam taka wizja?
Poczekajmy chwilê, a¿ wróc¹ przed monitory Ci wszyscy, którym w tym
momencie puœci³y nerwy i poszli roz³adowaæ napiêcie w jakimœ zacisznym k¹ciku,
a w miêdzyczasie trochê historii, czyli sk¹d wziê³y siê pomys³y na budowê
sztucznych kobiet (jakby nam zwyk³ych by³o za ma³o). Wbrew pozorom, nie jest to
fanaberia z dwudziestego pierwszego wieku. Sztuczne kobiety, zwane te¿
profesjonalnie fembotami, albo gynoidami, swoje chlubne pocz¹tki maj¹ ju¿ w
okresie oœwiecenia. Wtedy to pierwszy w³oski otaku, Gianello Torriano, zbudowa³
mechaniczn¹ dziewczynkê graj¹c¹ na lutni. Nie, nie by³ pedofilem, tylko lubi³
muzykê lutni. W literaturze pierwszy fembot pojawia siê z kolei w gotyckiej
powieœci "Der Sandmann" z XIX wieku. Od tego czasu coraz czêœciej motyw
kobiety - robota by³ wykorzystywany w ró¿nego rodzaju filmach (np. "¯ony ze
Stepford" czy g³upawe komedie o Austinie Powersie). W sprzeda¿y istniej¹ te¿ lalki
dla napalonych panów, które jednak z opisywan¹ za chwilê robotk¹ nie maj¹ nic
wspólnego. Poszukajcie czegoœ o np. CybOrgasMatrix, a bêdziecie mieli niejakie
pojêcie o obecnym wygl¹dzie zabawek dla niedopieszczonych. Tymczasem widzê,
¿e wszyscy, którzy byli sobie ul¿yæ, ju¿ s¹ z powrotem. Dobrze, a wiêc przejdŸmy
do sedna. To co bêdzie opisywane za chwilê, to wizja ¿ywcem wyjêta z "Chobits" i
nieco podrasowana ostrym bimbrem na cele tego artyku³u. Gdyby ktoœ ostatnie
parê lat spêdzi³ w jakiejœ melinie odciêtej od œwiata w d¿unglach Laosu, œpieszê z
wyjaœnieniem, ¿e "Chobits" to manga autorstwa pañ z Clampa, o nies³ychanie
s³odkich androidach i androidkach, które pe³ni¹ ró¿ne role w spo³eczeñstwie
zwyk³ych ludzi... z tym, ¿e jest pewien wyj¹tkowy Persocom, czyli udomowiony
android - œliczna Chii, który aby dzia³aæ, nie potrzebuje systemu operacyjnego i
przejawia... uczucia? To ju¿ nie jest do koñca normalne dla robota. Manga
wysz³a w Polsce, z czego by³em zadowolony, bo od kiedy przeczyta³em
zapowiedŸ w kultowym "Kawaii", marzy³em o tym. Wybaczcie mi t¹ dygresjê,
rodem z Chobits
Androidy rodem z Chobits
Fakt czy fantazja?
ju¿ dochodzê (tfu) do
sedna. Dlaczego Wam o
tym mówiê? Tu wraca na
scenê lekko ju¿
zaprawiony geniusz z
Kanady. Pan Trung,
zafascynowany seri¹
Chobits, z dniem 15
sierpnia 2007 roku
postanowi³ poœwiêciæ
swoje ¿ycie na budowê
robotki jak najbardziej
zbli¿onej do cz³owieka
(swoj¹ drog¹, nie dziwiê mu
siê... jest singlem, i na
dodatek nie do koñca
przystojnym). Tak, koncept
sam w sobie jest genialny,
tylko, czy w ogóle mo¿liwy
do wykonania w jakimœ
rozs¹dnym czasie? Okazuje
siê, ¿e jednak jest to mo¿liwe.
Wed³ug g³ównej strony "Projektu Aiko", prototyp powsta³ ju¿ po 1,5 miesi¹ca. W
listopadzie Aiko zosta³a pokazana w telewizji, nastêpnie przedstawiona na
HobbyShow w Toronto International Center, a póŸniej w Ontario Science Center.
Trzeba przyznaæ, ze od tego czasu pan Le Trunek aka "Pan Dzban" nie spocz¹³ na
fotelu by zbieraæ laury, lecz zabra³ siê ostro za ulepszanie swojej kobitki. Rezultat
na dzieñ teraŸniejszy (tekst pisany na pocz¹tku... który to jest miesi¹c... nic nie
pamiêtam po tej imprezie... chyba grudzieñ) jest oszo³amiaj¹cy. Robolaseczka
Pana Dzbana... eee... Le Trunga potrafi rozpoznaæ do 500 twarzy naraz, jest w
stanie czytaæ wyraŸnym g³osem teksty o rozmiarze czcionki minimum 12,
rozwi¹zuje zadania matematyczne przedstawiane wizualnie, rozpoznaje kolory i
ma zasób oko³o 13.000 s³ów + gotowe zdania typu "Dzieñ dobry", albo "Nie dziœ
kochanie, boli mnie g³owa". No dobra, z tym ostatnim mo¿e przesadzi³em, ale
zapewne w przysz³ych wersjach, to zdanie bêdzie na standardowym wyposa¿eniu.
Ju¿ s³yszê g³osy rozczarowanych napalonych, którym œlinka do tej pory
ciek³a na klawiaturê. Zaraz mi powiecie, ¿e takim czymœ to mo¿e siê poszczyciæ
ka¿dy co bardziej zaawansowany technicznie robot. Tak? A co powiecie na fakt, ¿e
Aiko ma na ca³ym ciele rozmieszczone sensory (TAK! NA CA£YM CIELE!) i w
zale¿noœci od sposobu dotykania jej (a fe... kosmate myœli precz!) potrafi
odpowiednio ludzko zareagowaæ, czyli podaje rêkê na dzieñ dobry, odsuwa siê,
gdy ktoœ j¹ szczypie, a gdy jest dotkniêta w miejsce takie jak pierœ... no có¿,
Androidy rodem z Chobits
Fakt czy fantazja?
opcji wykopu na twarz jeszcze nie zaimplementowano, ale nawet Aiko w wersji
prototypowej wie, ¿e takiego delikwenta traktuje siê liœciem... Chyba, ze jest nim
Twój master. Poza tym ma ca³kiem niez³e wymiary. 152 cm, 82 w biuœcie, w
biodrach 84. Brzmi to niemal jak majaczenie, albo reklamowy be³kot maj¹cy na
celu wciœniêcie nam kolejnego roboch³amu, jakim okaza³y siê rewelacyjne pieski
AIBO, oraz ich karykaturalne tañsze podróbki, znane wszystkim rodzicom
m³odych dzieciaczków jako "Poo-chi". Wszystko siê sprzeda jesli siê to dobrze
zareklamuje.
No dobrze, sensory, reklama, pieski i w ogóle, wszystko cacy. Z góry
wiadomo, ¿e ca³a ta sprawa z tworzeniem jak najbardziej ludzkich
robotów/robocic w przysz³oœci bêdzie mia³a pos³u¿yæ temu co tygrysy lubi¹
najbardziej. Choæ mo¿e siê to teraz wydawaæ szokuj¹ce i nienormalne, Le Trung w
FAQ dotycz¹cym Aiko, stwierdzi³, ¿e bêdzie ona w stanie pe³niæ funkcjê
towarzyszki w sytuacjach bardziej... ehm, intymnych; wszystko to w³aœnie dziêki
sensorom oraz autorskiemu oprogramowaniu B.R.A.I.N.S, co oznacza "Biometric
Robot Artificial Intelligence Neural System". T³umacz¹c na nasze, jest to taka
nowoczesna sieæ neuronowa, sztuczny mózg elektroniczny z mo¿liwoœci¹ uczenia
siê. To daje Aiko przewagê nad wiêkszoœci¹ robotów, które w zasadzie nie s¹
produkowane z myœl¹ o dostarczaniu przyjemnoœci w³aœcicielom. Tutaj zadam
lekko filozoficzne pytanie do rozpatrzenia przy obalanym szampanie na Sylwestra:
"Czy to oznacza, ¿e nied³ugo mogê zerwaæ ze swoj¹ dziewczyn¹?".
Wszystko by³oby fajnie, gdyby nie to, ¿e feministki mnie obedr¹ ze skóry
za ten artyku³. Wprawdzie jak na razie nawet
najdoskonalszy robot nie
jest w stanie "czuæ miêty",
czy "kochaæ", ale nie do
koñca poprawne etycznie i
politycznie prace szalonych
naukowców byæ mo¿e
wkrótce to zmieni¹. Ot
choæby na przyk³ad
wiadomoœæ, ¿e brytyjscy
jajog³owi wyhodowali z
komórek p³odowych szczura,
¿ywy mózg i u¿yli go do
kontroli ma³ego
mechanicznego robota.
Sygna³y wysy³ane przez
komórki odbierane s¹ przez 60
elektrod znajduj¹cych siê w
urz¹dzeniu. Oczywiœcie oni
Aiko
- p
ierw
sz p
erso
com
y
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zarabiamykase.xlx.pl