Do Św.Józefa, Modlitwy

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Szczęliwy, kto sobie PatronaJózefa ma za Opiekuna.Niechaj się niczego nie boi,Gdy więty Józef przy nim stoiNie zginieIdcie precz, marnoci wiatowe,Bocie wy do zguby gotowe.Już ja mam nad wszystko słodszegoJózefa, Opiekuna megoPrzy sobie.Ustšpcie, szatańskie najazdy.Przyzna to ze mnš człowiek każdy,Że choćby i sami powstałoPiekło się na mnie zbuntowało,Nie zginę.Gdy mi jest Józef ulubionyObrońcš od każdej złej strony.On ci mnie ze swojej opiekiNie puci, i zginšć na wiekiNie mogę.Przeto Cię upraszam serdecznieJózefie więty, bym bezpiecznieMógł mieć zgon i lekkie skonanieI grzechów moich skasowaniePrzy mierci.Gdy mi za przyjdzie przed SędziegoStawić się wielce straszliwego,Bšdże mi, Józefie, przy sšdzie,Kiedy mnie Bóg sšdzić zasišdzie,Patronem.Odpędzaj precz nieprzyjaciela,Duszy mej spraw oskarżyciele,Kiedy mnie skarżyć, przeladowaćBędzie chciał, chciej że mnie ratować,O więty.Józefie, oddal czarta złego,A Boga na mnie zgniewanegoPrzejednaj, o co Cię serdecznieUpraszam, bym mógł z Tobš wiecznieKrólować. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zarabiamykase.xlx.pl