Dracula (1979), horrory z lat 80 i 90
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{6487}{6631}Swales, podaj tym nieszcz�nikom|laudanum na uspokojenie.{6633}{6703}Niczego nie przyjm�.{6807}{6859}Doktorze Seward!|Gdzie jest panienka Lucy?{6861}{6942}Musi mi pom�c przy dziecku.{6943}{7007}Pani Galloway,|gdzie jest moja c�rka?{7009}{7085}W domu, zajmuje si� t� swoj� znajom�.{7087}{7187}W por� nas opu�ci�a.|Swales, schodz�.{7189}{7279}Prosz� uwa�a�!{7280}{7369}"B�d� spokojna,|kiedy tylko sko�czysz szko�� prawnicz�,{7371}{7435}natychmiast znajdziesz zatrudnienie w naszej sp�ce."{7436}{7483}"B�dziesz cennym nabytkiem...{7485}{7565}dla Snodgrass, Shilling|i Wallop"{7620}{7684}Ju� dobrze?{7686}{7732}Tak.{7734}{7824}Jeste� dzielniejsza ode mnie.|Tak dobrze sobie radzisz z m�czyznami.{7826}{7891}Nie s�dzisz, �e powinny�my mie� jaki� wp�yw?{7893}{7957}Co� do powiedzenia...|Przecie� nie jeste�my meblami.{7959}{8018}Wiem, �e nie.{8019}{8098}- Panno Lucy, jest pani potrzebna na oddziale.|- Ju� id�.{8099}{8204}- Musisz?|- Tak, wskakuj do ��ka.{8230}{8276}Dzi�kuj�.{8325}{8443}Pami�taj,|je�li nie b�dziesz wypoczywa�,|nie wyjdziesz st�d przez ca�� zim�.{8444}{8519}Racja, id�, nic mi nie b�dzie.{8521}{8567}Dobranoc.{8905}{8953}Lucy, mamy mn�stwo pracy.{8955}{9022}Przepraszam, papo,|Mina nie czuje si� najlepiej.{9023}{9104}Wiem, �e jest nasz� przyjaci�k�,|ale same z ni� k�opoty.{9106}{9208}To niesprawiedliwe, zaprosili�my j�|i musimy si� ni� opiekowa�.{9210}{9266}Annie, wezm� go.{9267}{9325}Ju� dobrze.{9453}{9514}- Dzwony!|- Jakie dzwony?{9515}{9611}- Na trwog�! S�uchajcie!|- Zaton�� statek.{9612}{9669}Zwariowa�e�, Swales.{9671}{9756}To tylko dzwon ko�cielny ostrzega statki.{14556}{14619}Troch� w prawo.|Bierzcie si� do roboty.{14852}{14920}Je�li kobiety nie pomagaj�,|to niech zejd� z drogi.{14922}{14999}Strasznie zimno!{15000}{15093}We� to synu, b�dzie dla mamy na sukni�.{15095}{15167}Uwa�aj na boom!|Rozwalisz sobie �eb.{15169}{15231}Tak to jest z tymi wrakami...{15881}{15927}Dzie� dobry panu.{15929}{16009}Patrzcie go.{16054}{16127}- Na pok�ad nie wolno.|- Mam tu spraw�.{16128}{16206}- Jak� spraw�?|- Jonathan Harker, prawnik.{16207}{16273}Ca�� noc jecha�em z Londynu.{16275}{16349}- W porz�dku, przepu��cie pana|- Prosz� wej��.{16382}{16433}Co ty tu, u licha, robisz?{16435}{16568}Otrzymali�my depesz�,|�e statek przybywa tydzie� wcze�niej.{16634}{16703}- Nabyli�my Carfax Abbey,|w imieniu...|- Hrabiego Draculi, oczywi�cie!{16705}{16805}- Ca�kiem o nim zapomnia�em w tym zamieszaniu.|- Jest bezpieczny?{16807}{16853}- Kto?|- Dracula.{16855}{16910}Tak, on jeden.{16911}{17011}Mina znalaz�a go noc� na pla�y|i zabrali�my go do Carfax.{17013}{17063}Co do reszty...{17064}{17112}Patrz.{17114}{17172}Co si� sta�o?{17174}{17249}Nie wiemy.|Mo�e dziennik okr�towy co� wyja�ni.{17336}{17387}Czy to ca�y �adunek hrabiego?{17389}{17468}W �adowni by�o wi�cej,|ale cz�� skrzy� roztrzaska�a si� o ska�y.{17470}{17546}- By�y wype�nione jak�� ziemi�.|- Ziemi�?{17547}{17596}Wszystko jedno.|Za�aduj� je na w�z.{17598}{17670}Nie wolno, Renfield,|p�ki w�a�ciciel ich nie pokwituje.{17671}{17724}Pozostan� tu do przybycia hrabiego!{17726}{17803}Przykro mi, kapitanie,|ale w takiej sytuacji, nie ma pan prawa{17804}{17871}rozporz�dza� �adunkiem tego statku.{17872}{17962}Chc� zobaczy� reszt� baga�u hrabiego.{17963}{18066}- T�dy prosz�.|- Harker, dobrze mnie wyko�owa�e�|przy sprzeda�y tego domu.{18067}{18174}Biedny hrabia, te� da� si� nabra�|na twoje g�adkie s��wka.{18175}{18253}Chodzi mi tylko o dobro hrabiego Draculi.{18255}{18363}Panie Renfield, zechce pan zaprosi� w moim imieniu{18364}{18433}hrabiego na kolacj� w Billerbeck Hall.{18435}{18542}- W tym domu wariat�w?|- W moim domu.{18543}{18671}Przeka��, ale w�tpi�,|�eby by� w nastroju na "�ycie towarzyskie".{18911}{18973}Dzie� dobry pani.{19148}{19195}Jonathan!{19327}{19409}Dobrze, �e jeste�.{19411}{19495}Do�� ju�.|Poczekajcie z tym do �lubu.{19496}{19571}�eby� wiedzia� jak tu by�o strasznie.|Mina by�a taka chora.{19572}{19639}Spokojnie Lucy.|Przyjecha�em, �eby pozna� waszego|nowego s�siada.{19640}{19735}To by�o straszne.|Mina znalaz�a go na pla�y,|to cud, �e �yje.{19737}{19835}- Wygl�dasz cudownie.|- Okropnie, oka nie zmru�y�am.{22047}{22094}Ostatnia.{22095}{22165}I dobrze, bo nie jestem jucznym wo�em.{22711}{22826}�aden sztorm nie m�g� spowodowa�|takiej rany gard�a u kapitana.{22827}{22942}- Nigdy nie widzia�em czego�...|- Prosz�, nie przed kolacj�.{22943}{23047}To musia� by� wilk albo pies...{23049}{23094}Pewnie pies.{23095}{23155}Okr�towa maskotka.{23596}{23749}Rankiem znaleziono wielkiego psa �mieciarza|z rozdartym gard�em..{23761}{23869}- Rozdartym?|- Wielkim pazurem, tak m�wi�.{23896}{23947}Hrabia Dracula.{24069}{24115}Dobry wiecz�r.{24271}{24318}- Panno Seward.|- Dobry wiecz�r, hrabio.{24319}{24393}Doktorze.|Panna Van Helsing!{24431}{24477}Moja zbawczyni.{24479}{24525}Mam nadziej�, �e ma si� pani lepiej.{24527}{24609}Tak, dzi�kuj�.{24611}{24661}Nie wygl�da dobrze.{24725}{24771}Mo�e jest troszk� blada.{24773}{24823}Hrabio, my si� jeszcze nie znamy.{24825}{24920}- To Jonathan Harker.|- Pan Harker, m�j nowy angielski prawnik.{24922}{24992}- Mi�o si� z panem korespondowa�o.|- Mnie r�wnie�.{24994}{25079}Dzi�kuj� za wynalezienie mi wyj�tkowego domostwa.{25080}{25140}Zrobi�em to z przyjemno�ci�.{25142}{25227}Przepraszam, ale nie rozumiem,{25228}{25357}jak kto� poza Milo Renfieldem,|mo�e wytrzyma� cho�by dzie� w Carfax Abbey.{25359}{25431}Dom nie staje si� domem w jeden dzie�.{25433}{25532}Par� dni nie r�wna si� wiekom.{25534}{25602}Nie rozumiem.{25603}{25714}Pochodz� ze starego rodu.|Nie m�g�bym mieszka� w nowym domu.{25715}{25766}Podano do sto�u,{25767}{25818}je�li to kogo� interesuje.{25819}{25883}Owszem, panie Swales.|Lucy, chod�my.{25885}{25940}Chod�my, hrabio, kolacja.{26131}{26193}Panno Van Helsing.{26379}{26446}Nie wiem czym to t�umaczy�,{26447}{26537}ale ledwie opu�cili�my Warn�,|nad okr�tem zaci��y�o jakie� fatum.{26539}{26615}- Hrabio, wina...|- Dzi�kuj�, doktorze.{26616}{26667}Nie pijam wina.{26668}{26731}Przed pa�skim przybyciem|wertowali�my dziennik okr�towy.{26733}{26785}- Nie zagin�� w morzu?|- Nie.{26787}{26860}Ostatnio s�owo jest do�� dziwne.{26862}{26932}Wed�u Miny oznacza "nie�ywego".{26934}{27001}- "Nie�ywego"?|- Tak, nosferatu.{27003}{27084}- To znaczy �ywy trup.|- Mia�a� racj�.{27086}{27164}Za pa�skim pozwoleniem,|i z ca�ym szacunkiem dla panny Van Helsing...{27166}{27237}Jest zasadnicza r�nica:{27239}{27335}�ywy trup znaczy co� zupe�nie innego.{27523}{27632}Nie�ywy, �ywy trup,|to r�wnie przera�aj�ce.{27634}{27699}Ja uwielbiam si� ba�.{27701}{27747}Naprawd�?{28043}{28103}To jest napisane w regionalnym dialekcie.{28104}{28235}Kapitan by� W�grem.|Ja jestem Szeklerem.|Niestety, nie potrafi� przet�umaczy�.{28327}{28412}Nie wiedzia�em, �e pa�ska ojczyzna|jest tak z�o�ona etnicznie.{28445}{28502}Istotnie, doktorze,|jest bardzo z�o�ona.{28503}{28575}Kawy?{28667}{28750}Postanowi� pan osiedli� si� w Anglii?{28751}{28799}Osiedli� si�?|Nie.{28801}{28869}Przyjecha�em by przechadza� si�|po zat�oczonych londy�skich ulicach.{28871}{28965}Zanurzy� si� w wirze ludzko�ci.{28967}{29052}Dzieli� jej �ycie, zmiany i �mier�.{29054}{29190}Jest w panu wielka ��dza �ycia.{29235}{29282}Jak dobrze pani to uj�a.{29487}{29562}Ju� dobrze.|Zakr�ci�o mi si� w g�owie.{29563}{29612}- Przynie� laudanum.|- Tylko nie leki{29614}{29695}Nie wolno jej zatruwa� krwi.|Po��cie j� na kanapie.{29946}{30071}Prosz� mi wybaczy�, doktorze.|W Transylwanii jeste�my prostymi lud�mi.{30127}{30257}Zbyt wiele pani przesz�a|i obawiam si�, �e za moj� spraw�.{30259}{30344}Nie, to tylko b�l g�owy.{30346}{30425}- Promieniuje do szyi.|- Mog� usun�� ten b�l.{30427}{30522}- Ja r�wnie�. Swales, przynie� moj�...|- Nie takie b�le ust�puj� dzi�ki sugestii.{30523}{30575}M�wi pan o hipnozie.|To ju� lepiej niech j� boli.{30576}{30641}Czemu?{30642}{30711}Pan Harker my�li, �e zaczn� wymachiwa� r�kami.{30713}{30759}Nie stosuj� takiej metody.{30795}{30855}Prosz� na mnie spojrze�.{30904}{30991}Kiedy zechc� rzecz si� dokona.{30993}{31061}B�d� mi pos�uszna.{31090}{31146}Od tej chwili nie czujesz b�lu.{31147}{31217}Ani nie masz w�asnej woli.{31219}{31286}Podziwiam pani szczero��.{31287}{31366}W�a�nie na takie wyzywaj�ce postawy|liczy�em w Anglii.{31367}{31414}- Doprawdy?|- Owszem.{31415}{31505}Gardz� kobietami w kt�rych nie ma �ycia.{31507}{31553}Nie ma krwi.{31555}{31633}Kiedy si� obudzisz,|nie b�dziesz niczego pami�ta�.{32108}{32182}O co chodzi?|Powiedzia�am co� niew�a�ciwego?{32183}{32267}Panie Harker, musimy porozmawia�.{32268}{32337}- Chc� podpisa� akt w�asno�ci|mojego nowego domu.|- Oczywi�cie.{32339}{32403}Dzisiaj?|Mowy nie ma.{32405}{32531}To mia�o by� przyj�cie|na cze�� naszego nowego s�siada.{32532}{32592}Panie hrabio.{32594}{32640}Prosz� ze mn� zata�czy�.{32642}{32731}- Ale� ja ledwie...|- To bez znaczenia. Naucz� pana.{32944}{32991}Chcia�em powiedzie�,{32992}{33039}�e ledwie pani� znam.{33201}{33247}Nonsens{35819}{35866}Jonathan.{36428}{36511}Bo�e, nigdy tego...{36513}{36598}My�la�em, �e uwielbiasz si� ba�.{36599}{36673}Chyba wr�c� do ��ka, panie Harker.{36675}{36811}Panie Harker? Rozumiem.|Ju� nie jestem do�� dobry.{36813}{36879}Teraz przestajemy tylko z arystokracj�.{36880}{36954}Jonathanie, a udawa�e�,|�e jeste� taki post�powy.{36955}{37035}- Przecie� my tylko ta�czyli�my!|- Tylko ta�czyli�my.{37037}{37087}Dziwnie to ujmujesz.{37089}{37192}Jak b�dziesz z�o�liwy,{37219}{37378}wyro�nie ci paskudna kurzajka|na samym �rodku nosa.{42023}{42116}To nic.{42142}{42195}To tylko pies.{43766}{43819}Psiakrew, ale boli.{44062}{44127}Moja biedna g�owa.{44248}{44295}Pompa.{44667}{44727}No prosz�.{44806}{44887}Jaki t�u�ciutki i soczysty.{45183}{45229}Dobry wie...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]