Drunk Otaku Inn - Numer 17, Magazyn Anime & Manga - Drunk Otaku Inn

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
#17
Ponadto recenzje:
Durarara!!
Mazinkaiser
Angel Beats!
Nobuta wo Produce
Yatterman live-action
Dragon Quest Heroes: Rocket Slime
Powróciliśmy~!
Wstępniak #17
Oto po około czterech miesiącach przerwy, wychodzimy z cienia by pokazać się wam z
kolejną porcją tekstów. Ruszyliśmy od razu z kopyta, wyciągając aż 36 stron. Co prawda relacje
z konwentów, które odwiedziliśmy, pożerają ponad połowę tego miejsca, ale za to reszta
charakteryzuje się sporą różnorodnością. Jak pewnie zauważyliście, logo przeszło poważną
operację plastyczną. Pozbyliśmy się tych śmiesznych kanji, których i tak nikt nie pamiętał ani
napisać nie umiał, na rzecz pojedynczego znaku „

” oznaczającego
sake
czy też po
prostu alkohol. Zrobiliśmy również mały lifting w tym, oraz paru innych miejscach. Mam
nadzieję, że przypadną wam owe zmiany do gustu, a tymczasem zapraszam do lektury.
Temat numeru: konwenty
Spis rzeczy
Magnificon VIII 3
Grojkon 2010
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
9
Chapter 3: Childhood
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
14
Balticon
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
17
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
Japonia
10 najdziwniejszych japońskich zwyczajów
・ ・ ・ ・ ・
21
Animu
Durarara!!
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
24
Angel Beats!
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
26
Mazinkaiser
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
28
J-Gierka
Dragon Quest Heroes: Rocket Slime
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
30
Live-action
Yatterman
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
33
J-Drama
Nobuta wo Produce
・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・ ・
35
www. runk- taku- nn.yoyo.pl
o
i
Bajdo Filik Lort Ludek Małyszeq Orzi
W s z y s t k i e t e k s t y o r a z o p r a w a g r a f i c z n a s ą w ł a s n o ś c i ą i n t e l e k t u a l n ą r e d a k c j i i n i e
mogą być używane do przywracania bratu ręki kosztem swego życia, bez jej zgody.
d
Wyrobiona marka Magnificonów w połączeniu
z faktem, że to drugi konwent od MiOhi sprawiły, że nie
mogło nas tam zabraknąć. Oto więc przed wami relacja oczami
Lorta
Ludka
Zanim jeszcze zdążyliśmy się wybrać na jakiekolwiek atrakcje, sobota przywitała nas
wybitnie niemiłą informacją. Rozbił się samolot, który przewoził sporą część polskiej
elity, wraz z prezydentem. Co za tym idzie, ogłoszona została żałoba narodowa, co z kolei
zdecydowanie nie ułatwiło życia organizatorom konwentu. Na miejsce przybyła już
większość uczestników, więc nagłe odwołanie go i odesłanie tych tłumów do domów w
całej Polsce nie było raczej rozwiązaniem, które dało się wziąć pod uwagę. Gniew ludzi
mógłby zmieść MiOhi z powierzchni fandomu. Postanowiono więc, że konwent będzie
trwał, a jedynie głośne i typowo rozrywkowe atrakcje zostaną odwołane. Początkowo miał
nie odbyć się cosplay, ostatecznie jedynie muzyka została przyciszona. Mimo tego część
cosplayerów odmówiła występu. Gdzieś w międzyczasie jeszcze do szkoły zawitał jej
dyrektor i pozwolił nam się bawić dalej, byle nie za głośno. Ryzykowne, zważywszy na to,
że ponoć jeszcze tego samego dnia media trąbiły, że Magni jest jedyną nieodwołaną
imprezą rozrywkową.
Według mnie "trąbienie mediów" było plotką rozpuszczoną by uciszyć konwent, po
powrocie do domu przeszukałem trochę internety, strony telewizji i gazet lokalnych jak i
ogólnopolskich - żadnej wzmianki o jakimkolwiek konwencie. Ważniejsze dla stacji i
rozgłośni były chyba wiadomości związane z katastrofą niż fakt, że jakaś grupa ludzi nie
odwołała jakiegoś tam "Magnificonu". Oprócz odwołania rozrywek przyciszono
odpowiednio gry muzyczne, a organizatorzy apelowali by nie paradować w strojach
cosplayowych lub identyfikatorach poza budynkiem szkoły.
Marzanny 2010
Panel, z którym wiązałem wielkie nadzieje, okazał się jednak niewypałem. Z grupy
złożonej z trzech osób tylko jedna sprawiała wrażenie przygotowanej, jednak
opowiadanie o anime na podstawie trollsubów nie jest dobrym pomysłem (szczególnie
jeśli na panel przyszedł ktoś chcący dowiedzieć się czegoś o nowych anime). Niezwykle
"profesjonalnym" posunięciem było zachwalanie anime, które wtedy jeszcze nawet nie
wyszło...
Mało udaną metodą na opisywanie dopiero co rozpoczętych serii było spoilowanie ich
dalszej fabuły na podstawie czytanej mangi. Skoro już o profesjonalizmie mowa to
również niezbyt zachęcająco na odbiór panelu wpłynął fakt, że ów zaczął się z około
półgodzinnym opóźnieniem. Jeszcze bym zrozumiał gdyby to była kwestia problemów
technicznych. Od samego początku jednak w sali siedzieli wszyscy prowadzący, rzutnik był
włączony i działał i generalnie wszystko wyglądało na gotowe. A jeśli gotowe nie było to
wypadałoby poinformować czekających ludzi dlaczego czekają. W końcu się jednak
zaczęło... tytuły były opisywane z takim rozmachem i zaangażowaniem, że
zastanawiałem się kiedy tam zasnę. Mnożący się na potęgę poziom nudy sprawił, że w
i
.
Magnificon VIII
pewnym momencie po prostu nie wytrzymałem i wyszedłem.
Turniej Mahjonga
Turniej został zorganizowany na takich zasadach aby potrwał jak najkrócej. W założeniu
miał potrwać jakąś godzinę, max dwie. Mój stół, za sprawą piętrzących się rund
powtórkowych grał bite trzy godziny. To jednak nic, inny stół grał prawie 5 godzin "dzięki"
mocno początkującym, którzy wzięli w nim udział i zastanawiali się wieczność nad każdym
ruchem. Jako też raczej początkujący oczywiście popełniłem jakiś durny błąd i pozbyłem
się większości punktów przegrywając sromotnie.
Moja Mangowa Miłość
Panel zdominowany bardziej przez żeńską część fandomu - w przepełnionej sali było tylko
4 przedstawicieli płci męskiej. Czyżby "mangowa miłość" kojarzyła się tylko z
dziewczynami wzdychającymi do półnagich bishów? Gdzie się podziały oddziały otaku
fapiących do kejonowej Yui, Haruhi czy innej Yoko? Pomijając dysproporcję płciową sam
panel był nawet ciekawy. Całość została jednak zwieńczona zdeczka niepotrzebną
ankietą, która okazała się lekkim niewypałem.
Touhou: Od ogółu do szczegółu
Na początek jedno ważne
spostrzeżenie. Łączenie w jeden
panel rzeczy dla newbie oraz
rzeczy dla fanów okazało się
totalnym niewypałem. Na
początku, gdy mowa była o
p o d s t a w a c h , h i s t o r i i i
mechanice gry, touhoutardzi
po prostu się nudzili przez co
po prostu przeszkadzali
" n o w y m " w o d b i o r z e .
Odnoszę wrażenie, że jak
ktoś przyszedł rzeczywiście
dowiedzieć się z czym się je
Touhou to wyszedł stamtąd co najwyżej z
mętlikiem w głowie. W związku z tym gdy zaczęła się część o
memach, większość publiki, zmęczona chaosem na pierwszej godzinie, opuściła
salę. Do samego końca zostało naprawdę niewiele osób. Pomijając fakt, że nieźle się
bawiłem (nawet jako prowadzący, choć inicjatywę przejął Kreton), sam panel wypadł
raczej kiepsko.
Inicjatywę przejął Kreton? Bądźmy szczerzy - on nam po prostu Touhou-hijacknął nasz
panel. Zdążyliśmy powiedzieć może z dwa, trzy zdania zanim na scenę wkroczył Mistrz
Grejzu ze swoim wypracowanym wcześniej panelem. Niestety nie mieliśmy wszystkich
materiałów, o których gadał - cóż widocznie miał inną wizję całości niż my. Całość nie
odbiegała jakościowo od tego co uświadczyłem już na zeszłorocznym Pierniconie, była
nawet podejrzanie podobna. Z rekonesansu przeprowadzonego po panelu
Magnificon VIII
wywnioskowałem, że było lepiej niż na Mackonie, acz do ideału jeszcze daleka droga.
Rozpoznawanie Mechów
Konkurs na którym pojawiałem się licząc bardziej na łut szczęścia niż posiadaną wiedzę.
Ku mojemu zdziwieniu nie potrzeba było podawać nazw mechów, a serie, w których
występują. Coś co bywalcy /m/ wydało by się łatwe, dla mnie, konesera super robotów
było swego rodzaju wyzwaniem. Jakimś cudem udało mi się zająć drugie miejsce. Zdziwił
mnie fakt braku tak sławnych serii jak Mazinger, GaoGaiGar czy Getter Robo. Nie obyło się
oczywiście bez drobnego nieprzygotowania prowadzącej, która nie wiedziała, że Beast
Wars to także Transformersy, ale można to pominąć.
Czyj to Cosfail
Słowo "fail" towarzyszyło tej atrakcji jeszcze zanim się zaczęła. Najpierw okazało się, że
sala jest zamknięta. Jako prowadzący musiałem więc lecieć po jakiegoś orga by
zakomunikować, że potrzebny jest klucz. Okazało się, że znalezienie klucza nawet dla
organizatorów było nie lada zagwozdką. "Już" po około kwadransie udało nam się wejść do
sali. Rozkładamy się z laptopem, podłączamy rzutnik.. i pyk! Okazuje się, że nie działa.
Latania za orgami część druga. W międzyczasie na własną rękę załatwiliśmy inny kabel,
ale jego wymiana nie pomogła. Podłączenie do innego kompa ostatecznie zrzuciło winę na
rzutnik. Chwila bojów i ostatecznie zostało stwierdzone, że musimy poradzić sobie z
samym monitorem. W ten sposób atrakcja wreszcie się zaczęła. Gratulacje dla tych,
którzy cierpliwie czekali te pół godzinny podczas gdy my borykaliśmy się z problemami
technicznymi. Mimo wszystko chyba tego nie żałowali - sporo zdjęć failowych cosplayów
wywoływało radosny śmiech wśród uczestników.
Same zdjęcia szło generalnie podzielić na kilka mniejszych podkategorii dla przykładu -
"fajny strój, acz twarz nie ta", "totalny niewypał" (z ulubieńcem tłumów - czarnym Kaminą
aka Nigger-Lagannem), "O mój boże, co to za szkarada" (Dragon Ballowy Buu, który swoją
"antenkę" zrobił z nadmuchanej prezerwatywy). Ogólnie byłem pod wrażeniem
domyślności uczestników, gdyby nie, że przygotowywałem ten konkurs, nie byłbym w
stanie rozpoznać większości strojów.
Fullmetal Alchemist Quiz
Coś na co wpadłem oczekując na wiedzówkę z Hellsinga. Teoretycznie mógłbym mieć
szanse gdyż zakres pytań obejmował tylko tomy wydane w Polsce - a te były już wtedy
wydane w postaci animowanej. Aczkolwiek każdy wie, że nawet dokładna ekranizacja
mangi będzie w mniejszym czy większym stopniu różniła się od pierwowzoru. Poza tym nie
miałem zielonego pojęcia o tym, że polska edycja komiksu ma inną terminologię niż
angielskie skany czy suby - "dalchemia"... a cóż to w ogóle jest?
Wiedzówka Hellsingowa
Kolejny przykład na to, że idąc na wiedzówkę z serii wydawanej w Polsce, warto znać
ojczyste wydanie niż bazować na informacjach czerpanych z internetów. Pytania z
kategorii "trudne" były wybitnie za trudne przez co nie przeszedłem nawet eliminacji - co
poradzić, że inni chowali się za pytaniami łatwymi, a ja chciałem dokonać niemożliwego.
Po eliminacjach okazało się, że nie tylko ja miałem problemy z hardkorowymi
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zarabiamykase.xlx.pl